czwartek, 22 stycznia 2015

Cinque Terre: informacje praktyczne



Cinque Terre to czarujący fragment wybrzeża liguryjskiego, w którym się całkowicie zakochałam. Te pięć małych miasteczek ma wiele uroku, który by w pełni zrozumieć, trzeba by zobaczyć na własne oczy. Zdecydowani? Chcecie jechać? Jeśli tak, ten poradnik jest dla Was.


Dojazd z Polski
Zakładając, że chcemy lecieć samolotem, najlepiej wybrać lotnisko w Mediolanie (Bergamo) lub Pizie. Do pierwszego dolecimy Ryanairem z Wrocławia, Krakowa i Warszawy Modlin, do drugiego z Gdańska, Krakowa i Warszawy Modlin. Opcji jest więc kilka :) Można też zrobić tak jak my: polecieć do Bolonii, pozwiedzać Toskanię i dopiero pociągiem udać się do Ligurii. Wszystko zależy ile macie czasu i pieniędzy.

Baza wypadowa
My nocowaliśmy w La Spezii, która jest znakomicie połączona z wszystkimi miasteczkami Cinque Terre, jak i dużymi miastami (Rzym, Mediolan, Piza, Florencja). Już o tym pisałam, by się nie powtarzać zapraszam tutaj.

Poruszanie się między miasteczkami
Sprawny transport zapewnia regionalna kolej, dzięki której można szybko się przemieszczać pomiędzy poszczególnymi miasteczkami Cinque Terre. Jest jednak jedno ale...gdy spóźnimy się na pociąg, może się okazać, że na kolejny trzeba poczekać aż godzinę. Dzieje się tak dlatego, że nie wszystkie pociągi zatrzymują się we wszystkich miejscowościach tego kawałka Ligurii. Zawsze dojedziemy do pierwszej i ostatniej miejscowości, a więc Riomagiorre (Uwaga! Wysiada się w tunelu! Nie pomylcie się i nie pojedźcie dalej!) i Monterosso al Mare, ale by wysiąść w Manaroli, Cornigli czy Vernazzie musimy znać rozkład jazdy, by nie siedzieć bez sensu na dworcu i nie czekać. Takie wydrukowane rozkłady można dostać na dworcach we wszystkich miasteczkach :)
 
Oczywiście warto przejść przynajmniej część szlaków Cinque Terre, bo bez tego to po prostu nie ma sensu. Miasteczka są przepiękne, ale widoki ze ścieżek to już zupełnie co innego :) Niestety słynna droga miłości we wrześniu 2014  była zamknięta z powodu powodzi w 2011. Tak, wiem, jak to brzmi... Nie wiem, co zajmuje Włochom tyle czasu, ale ścieżki nadal nie otworzyli ;(

Cinque Terre Card
Tak, Cinque Terre podobnie jak największe europejskie miasta również ma swoją kartę, po zakupie której ma się różne profity. Masowa turystyka dotarła więc już i tu, pomimo, że kraina nadal wygląda bardzo dziewiczo.


Co daje nam zakup karty?
- nieograniczony dostęp do wszystkich ścieżek (za wejście na każdą bowiem się płaci!)
- zniżkę na zakup pamiątek w punktach informacyjnych Cinque Terre (jeden z nich jest na dworcu w La Spezii)
- darmowy wstęp do zabytków w miasteczkach
- bezpłatne przejazdy pociągami na terenie krainy (jeśli dodatkowo wykupimy taką opcję)

Jak się kształtują ceny?
Za kartę na 1 dzień z wykupionymi przejazdami na pociągi zapłacimy 12 euro (bez 7,50 euro), na 2 dni 23 euro (14,50 euro). Podane ceny obowiązują osoby dorosłe. Ilu jednak turystów, tyle opcji, dlatego po więcej informacji zapraszam na oficjalną stronę Cinque Terre.

Jeszcze jakieś pytania?
Jeśli tak, zapraszam do pola komentarzy lub pisania e-maili na: beatrizblogerka@gmail.com

9 komentarzy:

  1. Bardzo przydatne informacje, będę wiedziała gdzie ich szukać kiedy w końcu tam się wybiorę:) Cudne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Z pewnością to przydatne info dla wybierających się w ten rejon.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cinque terre wyglądą czarująco i mimo że jest zapewne oblężone przez turystów to wciąż na zdjęciach wygląda bardzo naturalnie, albo sprawia takie wrażenie :)
    Informacje na pewno się przydadzą jeśli w końcu powieje mnie w tamte strony, pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  4. W tym roku wybór miejsca wakacji będzie wyjątkowo trudny. Kusisz Toskanią i wyspami greckimi, a poza tym znów marzy mi się Hiszpania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne informacje. Piękne miejsce. Mam nadzieję, że też kiedyś tam dotrę. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam pytanie dotyczące mieszkania. Ile płaciłaś za apartament i czy był blisko morza?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mieszkaliśmy w pensjonacie w miejscowości La Spezia, która była naszą bazą wypadową do zwiedzania Ligurii. Tu pisałam o tym: http://prelittlemoments.blogspot.com/2014/11/la-spezia-jako-baza-wypadowa-do.html Cena za pokój 2 lata temu to 90 euro. Pensjonat był w centrum miasta, dość daleko od morza.

      Usuń