niedziela, 7 sierpnia 2016

Ponta da Piedade – naturalny cud Algarve



Najjaśniejszym punktem wycieczki po Algarve była godzinna wyprawa łódką na Ponta da Piedade, grupę malowniczych formacji skalnych, ukształtowanych przez fale Atlantyku. Wysokie na 20 metrów, mieniące się w słońcu klify, to jedno z najpiękniejszych miejsc w Europie. Nie można spędzać wakacji na portugalskim wybrzeżu i w końcu tu nie trafić. A jeśli jakimś cudem Wam się to udało, to macie dobry powód, by wrócić.


Na terenie mariny w Lagos wiele firm oferuje wycieczkę na Ponta da Piedade, cena wszędzie ta sama: 10 euro za godzinę. Oferta niczym się nie różni, wybieramy więc pana, który ma lepsze gadane – człowieka z łabędziem na głowie. Zapamiętajcie ten szczegół, pilotem w „łabędziej” firmie jest bowiem jedyna kobieta w tym biznesie – Patricia. Świetna babka, która opowiedziała nam mnóstwo ciekawostek o klifach i Algarve. Smutno było mi, gdy patrzyłam na przepływające obok łódki, w których piloci słowem się nie odzywali. Nasza wycieczka dzięki Patricii nabrała nowego wymiaru.





Jest upalny czerwcowy dzień. Wpływamy do kolejnych grot i zatoczek, woda przyjemnie chlapie nas od czasu do czasu. Patricia zatrzymuje na chwilę łódkę i wyciąga zimne piwko „na koszt firmy”. Piszę w cudzysłowie, bo oczywiście wszyscy są tak zachwyceni inicjatywą, że zaraz sięgają do portfela po drobne i wrzucają chętnie do puszki na napiwki. Słońce parzy, a my pijemy zimno piwko na oceanie, podziwiając Ponta da Piedade... Jest idealnie. Najpiękniejsze wspomnienia tworzą się zupełnie niespodziewanie.

Ponta da Piedade można podziwiać od strony oceanu i lądu. W Lagos znajduje się punkt widokowy, gdzie zrobicie zjawiskowe zdjęcia formacji skalnych i odbijających się o nie fal. Chętni mogą także zejść po schodach na dół i może popływać w zatoczce? My nie próbujemy. Na miejsce docieramy na chwilę przed zachodem słońca. Pstrykamy kilka fotek i wracamy w stronę Lagos.

7 komentarzy:

  1. Pięknie tam :) Chętnie popływałabym w takiej zatoczce :) Szkoda, że następne takie wakacje w przyszłym roku.

    OdpowiedzUsuń
  2. Turkus wody, błękit nieba. Czegóż chcieć więcej:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Patrząc na te zdjęcia zaczynam powoli gryźć klawiaturę ze złości :/ Uwielbiam takie cuda natury! Ten kolor wody i te schodki wykute w skale.... Ehhh...ależ bym tak teraz pojechała.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne! Wspaniałe! Piękne! Mówiłam Ci juz, że Ci zazdroszczę??!!! :PP
    Pozdarwiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow jak tam się dostać będzie w albuferii

    OdpowiedzUsuń