czyli moje pomysły na 27.urodziny w Londynie
1) Powłócz się po Notting Hill. Poszukaj dobrze, a może Hugh Grant gdzieś
wyskoczy?
2) Zjedz tartę z owocami albo inny smakołyk w Patisserie Vallerie.
3) Kup sobie coś fajnego na Covent Garden. Ja znalazłam ten muminkowy
sklepik i nie mogłam z niego wyjść!
4) Powiedz „hello” Londynowi z czerwonej budki!
5) Poszukaj pelikanów w St James Park.
6) Zjedz urodzinową obiado-kolację na Soho, np. w Mediterranean
Cafe (gorąco polecam!)
7) i najważniejsze: spełnij jakieś marzenie. Ja poszłam do Tower, by
zobaczyć miejsce, w którym Anna Boleyn straciła głowę.
Więcej i obszerniej o Londynie wkrótce :) Tymczasem jestem starsza o kolejny rok i mam coraz więcej marzeń do spełnienia :) Pozdrawiam, do napisania!
W takim razie, na początek wszystkiego dobrego ! :) Pomysły jak najbardziej fajne i trafne. A taką tartę, to zjadłbym raz, dwa. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci spełnienia wszystkich tych podpunktów i w ogóle marzeń! :))
OdpowiedzUsuńMasz urodziny dzisiaj? ;) Heh, ja mam jutro! ;) Fajnie :)))
Pozdrawiam i czekam na relację z London City :)
Właśnie je spełniłam wczoraj :) Dziś w nocy niestety wróciłam z Londynu :(
UsuńO proszę, to z nas dwa barany :)
jaki fajny Kochana. my bylismy w tamtym tygodniu w ondynie, super sprawa!
OdpowiedzUsuńMoc życzeń dla Ciebie, realizacji wszystkich marzeń i dziękuję, bo chyba właśnie opracowałaś mi trasę na Londyn:)
OdpowiedzUsuńPoczekaj na kolejne posty, a dowiesz się więcej ;)
UsuńWszystkiego najlepszego! Życzę Ci wielu wspaniałych podróży! Moje 27 się zbliżają, ale już się chyba nie zdążę zorganizować, żeby lecieć. Poczekam na Twoje posty o Londynie i jakieś podpowiedzi - gdzie, kiedy i za ile ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńW takim razie wszystkiego najlepszego z okazji Urodzin i spełnienia wszystkich marzeń. Zazdroszczę pięknego świętowania i wieku...:)))
OdpowiedzUsuńTarta z owocami to jest coś co zawsze mnie smakowo rozbraja...;)
Czekam na Londyn w następnych odsłonach:) Pozdrawiam:)
Mając 27 lat masz w perspektywie spełnienie tych wszystkich życzeń. I oby tak się stało :)
OdpowiedzUsuńNajserdeczniejsze życzenia urodzinowe i spełnienia wszystkich marzeń! :) Świetny pomysł na urodzinowy dzień. Czekamy na kolejne wpisy z Londynu. Pozdrawiamy! :)
OdpowiedzUsuńSpóżnione ale płynące z serca najserdeczniejsze życzenia urodzinowe - wielu wspaniałych podróży a po nich niezapomnianych wspomnień. W muminkowym sklepie straciłabym fortunę :). W Notting Hill nie szukałam Granta bo za nim nie przepadam, ale kadrów z filmu już tak :)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim - wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Jak najwięcej podróży, pozytywnych przygód i zawartych na Twojej drodze przyjaźni :))
OdpowiedzUsuńLondyn, Londyn... wspomnienia wracają :) Niesamowite miasto, ze swoim prawdziwym klimatem. Zawsze pełna życia. A takiego Hugh Grant na Notting Hill bardzo bym chciała spotkać :) I bardzo, bardzo podoba mi się Twoje zdjęcie stamtąd.
Pozdrawiam cieplutko
Dziękuję wszystkim za życzenia :) Jest mi szalenie miło czytać takie miłe słowa :)
OdpowiedzUsuń